Ile kosztuje fotograf na wesele 2024 ? Koszt fotografa na wesele
Z tego artykułu dowiecie się nie tylko ile kosztuje fotograf na wesele 2024, ale dlaczego „aż” lub „tylko tyle”. Nie trzeba być alfą i omegą, aby wiedzieć, że najlepszy fotograf ślubny nie musi być najdroższy. Koszt fotografa na wesele jest uzależniony od wielu czynników. Kto z nas chce przepłacać? Dlatego warto jest poświęcić trochę czasu na poszukiwania fotografa, którego zdjęcia z wesela i ślubu, podobają się Wam najbardziej, a przy okazji koszt jego usług nie pochłonie lwiej części budżetu weselnego.
Wesele w Stodole
Martyna + Jakub
Villa Park Julianna
Natalia + Jakub
Miła Para
Agnieszka + Michał
Fotograf ślubny cena to nie wszystko!
Cennik fotografa ślubnego na rok 2024 najczęściej oscyluje w przedziale 4000-8000zł. Niestety niektóre portale wprowadzają pisząc, że za 4000 to już dostaniecie dwóch fotografów…
Powiem tak… Jakiś czas temu jedna dziewczyna powiedziała, że widziała reportaż ślubnego naszego autorstwa i że jest zachwycona jak to uchwyciliśmy. Na co ja odpowiedziałem, że byłem tam sam. Jej oczy zrobiły się duże i powiedziała, że zdjęcia wyglądają jakby robiły je przynajmniej dwie osoby. No więc…
Mógłbym napisać na wstępie : Szukasz fotografa? Dobry fotograf ślubny to ja! Wybierz mnie, wybierz mnie! Dlaczego tak nie napiszę skoro muszę przecież walczyć o klienta ? (wszystkie zdjęcia w artykule są naszego autorstwa;))
Wyobraź sobie w takim razie, że wchodzisz do sklepu i szukasz muzyki w stylu Eda Sheerana, a ktoś próbuje Ci sprzedać Lady Gagę, bo akurat Eda nie ma na sklepie. Natomiast z perspektywy fotografa ślubnego, który pracuje nad własnym stylem wygląda to trochę tak, jakby miał on wystąpić z repertuarem Eda Sheerana przed publicznością Lady Gagi – Uda się? Może i się uda… może. Jest jeszcze inna możliwość – masz to gdzieś. Chcesz po prostu dobrze wyglądać na zdjęciach ze ślubu. Wszystkie te postawy tak naprawdę mają jeden wspólny mianownik – zdjęcia mają być piękne. Dlatego wiele par młodych przegląda galerie fotografów ślubnych i tak jak nad jednymi przechodzi zupełnie obojętnie, tak nad drugimi robią maślane oczy i myślą sobie – chce mieć właśnie takie zdjęcia ze ślubu! Zanim dowiecie się ile kosztuje fotograf na wesele, proszę abyście przeczytali mój krótki poradnik.
Portfolio fotografa – Na co zwrócić uwagę
Gotowi na kubeł zimnej wody? No dobrze… nie będę taki brutalny i zacznę ów kubełek powoli przechylać, abyście nie doznali szoku. Proponuję na początek proste zadanie – otwórzcie sobie najlepiej od razu, trzy lub cztery strony fotografów ślubnych, których zdjęcia ślubne podobają się Wam najbardziej.
Przeglądając portfolio fotografa zwróćcie uwagę na następujące kwestie:
Zdjęcia z przygotowań Panny Młodej
Zazwyczaj, zdjęcia z konkretnego ślubu zaczynają się od przygotowań – zwróćcie uwagę w jakich pomieszczeniach zostały wykonane te fotografie. Jasne ściany w łagodnych kolorach i duże okna ułatwiają wykonanie dobrych zdjęć. Zdjęcia wykonane w zwykłym pokoju raczej przewijamy szukając czegoś bardziej atrakcyjnego. Nie interesuje nas czy ów fotograf ślubny jest doświadczony i ma dobry warsztat, ale po prostu efekt. Zdjęcia z przygotowań na dworku gdzie są ogromne przestrzenie lub ceglane ściany praktycznie nokautują te wykonane w skromnym mieszkaniu.
Zdjęcia z ceremonii ślubnej
W sezonie 2017, miałem okazje robić zdjęcia ślubne w dwóch wyjątkowo pięknych świątyniach. Jedna z nich to bazylika Michała Archanioła na pradzę w Warszawie. Bazylika robi potężne wrażenie zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Nie wiem jak Wy, ale ja należę do parafii w której kościół powstał w roku 1991r i choć na swój sposób jest piękny, to choćbym nie wiem jak się starał, to i tak zdjęcia, które w nim zrobię nie zrobią na Was takiego wrażenia jak te z bazyliki w Warszawie. Pozostałe zdjęcia zostały wykonane na mazurach w kościele w Szymonce. Mniejszy, ale sami widzicie jakże urokliwy kościół.
Sala weselna ma znaczenie… duże znaczenie
Fotograf, który dostaje maila z zapytaniem o wolny termin od razu chce wiedzieć dwie rzeczy – Czy para odnajdzie się przed obiektywem i czy sala na której będzie wesele, jest ciekawa. Ciężko jest ocenić po kilku zdaniach czy współpraca z parą będzie szła pomyślnie czy oporowo, dlatego częściej fotograf w pierwszej kolejności jest zainteresowany tym GDZIE będzie wesele. Są takie sale, na które wielu fotografów ślubnych ostrzy sobie ząbki i cieszą się jak dzieci, kiedy okazuje się, że będą mieć możliwość robienia reportażu ślubnego w jednym z takich miejsc. W moim przypadku jednym z takich miejsc był folwark u Różyca.
Zdjęcia z zabawy weselnej
Oświetlenie ma znaczenie i to ogromne. Poniżej wklejam zdjęcia, jakie wykonałem przy rewelacyjnej współpracy z grupą Twoiwodzireje. Samo pomieszczenie nie należało do faworytów jednak przy pomocy bardzo profesjonalnego oświetlenia wykonałem jedne z najbardziej efektownych zdjęć podczas zabawy weselnej. Dlatego przy okazji chciałbym Was zachęcić do tego, abyście brali pod uwagę takie rozwiązania. Gdyby nie to oświetlenie, zdjęcia z tego wesela nie byłyby tak efektowne. To nie oznacza, że jeśli zrobicie wesele w stylu rustykalnym, gdzie będzie zupełnie inny klimat, a jedyne światło to te zastane na miejscu to efekty będą liche. Absolutnie nie! Do każdego miejsca pasuje coś innego. Jeśli decydujecie się na wesele rustykalne, to odpowiednie byłyby prawdopodobnie girlandy przy parkiecie, bądź też stylowe żyrandole, a na stolikach palące się świeczki. Jeśli widzieliście takie rozwiązania na zdjęciach, to prawdopodobnie takie portfolio fotografa zachęciło Was najbardziej.
Reportaż ślubny
- Zdjęcia od przygotowań do oczepin
- Gwarantowane 500 obrobionych zdjęć
- Pendrive USB 3.0 z grawerem w pudełku
- 60 odbitek formatu 13×18
- Link do zdjęć na 3 miesiące
- mini sesja w dniu ślubu, jeśli warunki pogodowe i czasowe na to pozwalają
Reportaż ślubny + sesja
- Zdjęcia od przygotowań do oczepin
- Gwarantowane 500 obrobionych zdjęć
- Pendrive USB 3.0 z grawerem w pudełku
- 60 odbitek formatu 13×18
- Link do zdjęć na 3 miesiące
- mini sesja w dniu ślubu, jeśli warunki pogodowe i czasowe na to pozwalają
- sesja narzeczeńska
Film ślubny
- Zdjęcia od przygotowań do oczepin
- Długość filmu od 25-45 minut ( do ustalenia)
- Pendrive USB 3.0 z grawerem w pudełku
- Wersja FullHD lub 4K (do ustalenia)
- DRON / ujęcia z lotu ptaka
- Pendrive USB 3.0 z grawerem w pudełku
Sesja ślubna
Zwróćcie uwagę na lokalizacje, na ubiór i czy przypadkiem nie jest tak, że najczęściej urzekają Was zdjęcia, na których ludzie okazują jakieś emocje? Jeśli para młoda czuje się dobrze na sesji ślubnej i nadaje na tych samych falach co fotograf ślubny, to taka sesja przypomina bardziej miłe spotkanie, po którym zdjęcia ślubne zachwycają. Bardzo istotne jest tutaj to, o czym wspomniałem na samym początku: jeśli traficie na swojego „muzyka” to poczujecie się swobodnie, naturalnie… Po prostu będziecie sobą! Właśnie takich efektów chyba każdy z nas oczekuje.
Ktoś mógłby powiedzieć „Złej baletnicy zawadza rąbek u spódnicy”. To prawda, jednak chciałbym w najlepszy sposób odpowiedzieć na pytanie, ile kosztuje fotograf na wesele i dlatego zachęcam do takiego wglądu w portfolio fotografa. Chcę mocno podkreślić, że warunki mogą sprzyjać bądź nie – ale warunki nie decydują o efekcie. Podobnie jak w skokach narciarskich, które oglądamy co roku kibicując naszym skoczkom. Dobrze wiemy, że nie zawsze wygrywa ten, który ma najbardziej optymalny wiatr pod narty. Sam kiedyś zachwycałem się galeriami innych fotografów ślubnych i czułem zazdrość – w sumie dalej to robię i niestety często dalej czuję zazdrość (zazdrość jest idiotyczna). Moja zazdrość dzisiaj wynika jednak z czegoś innego. Mam wielkie pragnienie, aby fotografować śluby w nowych ciekawych miejscach, tak aby pokazać przyszłym klientom na co mnie stać, i że potrafię wydobyć 100% z miejsca, w którym się znajduję.
Ile kosztuje fotograf na ślub? Ile wykonał zleceń? – doświadczenie
Czy to w ogóle istotne, skoro ktoś z rocznym stażem ma lepsze zdjęcia od kogoś, kto działa na rynku od dekady? Logiczne, że szukając fotografa ślubnego, wybierzecie tego, którego zdjęcia najbardziej przypadły Wam do gustu. Jednak pamiętajcie, że jeżeli między jednym, a drugim nie ma wielkiej przepaści w jakości, a Wy szukacie najlepszego dla Was fotografa ślubnego, to należy zwrócić uwagę nie tylko na cenę, ale jego doświadczenie. Zanim wyjaśnię do końca te kwestię chciałbym Was zaznajomić z terminem „second shooter”.
Second shooter – czyli drugi fotograf, którego czasami podnajmuje ten, który jest już znany i lubiany. Zdarza się, że fotograf ślubny z górnej półki chce pomóc koledze, który dopiero zaczyna, więc zabiera go na swoje zlecenia. W rezultacie ten „młody” fotograf ślubny korzysta z warunków, które wypracował jego kolega i zyskuje takie zdjęcia na początku swojej kariery, o których może pomarzyć nie jeden fotograf ślubny z dziesięcioletnim doświadczeniem. Co zrobi na Tobie większe wrażenie – Polonez czy Ferrari? Zdjęcia z domu weselnego czy z pałacu?
Czy to oznacza, że mam nie brać kogoś tylko dlatego, że ma lepsze zdjęcia ale nie ma doświadczenia? Jasne, że nie – nie dajmy się zwariować! Chciałem Was jedynie uświadomić, że jeśli ktoś ma super zdjęcia, a nie ma doświadczenia to nie zawsze poradzi sobie dobrze na ślubach, które nie będą mu dawać takich warunków jakie dały mu te u boku kolegi z górnej półki.
Pakiety ślubne mają wpływ na cenę fotografa
Przeglądając oferty warto zwrócić uwagę na pakiety ślubne:
- Ile zdjęć otrzymacie,
- Godziny pracy fotografa ślubnego,
- Czy zdjęcia będą poddane obróbce ( nie mylić z przeróbką) jeśli tak to czy wszystkie,
- Czy zostaną wykonane na życzenie zdjęcie rodzinne, grupowe itp.
- Czy w cenę wliczony jest nocleg,
- Czy dojazd jest w cenie czy liczony dodatkowo,
- Czy fotograf ślubny posiada zapasowy aparat,
- Czy otrzymacie album, foto książkę itp. ? I tutaj bardzo ważna kwestia. Jeśli jest informacja, że w cenie jest foto książka, to sprawdzajcie jaka to foto książka. Ceny foto książek zaczynają się od 30zł a sięgają nawet 1000zł i więcej.
Poświęćcie trochę swojego czasu na to, aby szczegółowo przeanalizować pakiety ślubne i zastanowić się nad tym co jest dla Was istotne. Cenna wskazówka ode mnie – Załóżmy, że Fotograf X podoba Wam się najbardziej, kosztuje 3500zł, ale w cenie są tylko zdjęcia cyfrowe i kilka odbitek. Natomiast Fotograf Y podoba sięmniej niż X, kosztuje również 3500zł, ale jego pakiet ślubny zawiera również fotoksiążkę. Którego lepiej wybrać? Oczywiście, że fotografa X, ponieważ album czy foto książkę możecie zamówić u niego w innym terminie. Lepszych zdjęć ze ślubu już nie będziecie mieli, bo ślub już się odbył 🙂
Fotograf na wesele cena | Dlaczego niektórzy kosztują tak dużo
Zamiast zadać pytanie ile kosztuje fotograf na wesele, moglibyśmy zadać pytanie, ile kosztuje samochód? Czy taka informacja będzie przydatna? Ja zapytałbym wtedy „ale jaki samochód?”. Fotografom ślubnym z tzw. „górnej półki” często obrywa się na różnych forach czy „weselnych grupach wsparcia” za to, że ich stawki są niebotycznie wysokie. Jeśli kiedykolwiek byliście w jakiejś grupie „wsparcia” na facebook-u, to wysoce prawdopodobne, że mieliście okazje obserwować, bądź braliście udział w dyskusji odnośnie tego zjawiska. Jakiś czas temu sam byłem świadkiem takiej dysputy i otwarcie przyznam – zostałem porażony. Niestety, z przykrością stwierdzam, że wiele osób, które wybiera taniego fotografa ślubnego, chcąc nijako usprawiedliwić swój wybór, obraża tych, którzy życzą sobie większe sumy. To trochę tak, jakbyśmy mieli pretensje do marki Apple, że wycenia swoje produkty drożej aniżeli Samsung bądź Xiaomi (lubię Xiaomi – polecam:D) . Większość z nas uśmiechnie się i powie, że to przecież oczywiste – w końcu to Apple! Jednak, o ile łatwiej jest dostrzec tę różnicę w przypadku produktów, to pomiędzy fotografami ślubnymi jest to o wiele trudniejsze.
„Zdzierca!”, „Pan jest niepoważny”, ” Za tyle, to ja wynajmę orkiestrę, fotografa i kamerzystę!”
Jeszcze nie widziałem, aby jakikolwiek fotograf ślubny zmuszał kogoś do korzystania właśnie z jego usług. Jednak grupy „wsparcia” i fora internetowe huczą i buczą od pochlebnych opinii wobec tych, którzy robią zdjęcia niemalże za darmo, po osądzanie od czci wiary tych, którzy tak nie robią. Argumenty często sięgają kuriozum i przykre jest to, z jak wielkim ignoranctwem czasami trzeba się zmierzyć. Przykład? Podam je tylko w przybliżeniu, ponieważ nie chciałbym cytować słowo w słowo, a jedynie nakreślić ów zjawisko. Przykładowo pojawia się wątek „szukam fotografa na ślub” i pada pytanie ile kosztuje fotograf na wesele. Odpowiedzi są zatrważające… „mój fotograf, bierze jedynie 1000zł, bo to prawdziwy pasjonat” albo „jak człowiek ma pasję, to tak nie liczy pieniędzy”, „Ile?! nasz fotograf ślubny to brał połowę tej stawki i jeszcze 3 fotoksiążki dostaliśmy”… Dlaczego tak trudno wielu osobom przyznać, że może po prostu nie dostrzega aż takiej różnicy pomiędzy poszczególnymi fotografami ślubnymi, a co za tym idzie, nie chcą oni przepłacać? Można? No jasne, że można!
Za markę się płaci
Czy to złe, że ktoś postanowił spełnić swoje marzenie, aby stać jednym z najlepszych fotografów ślubnych w kraju, kontynencie czy na świecie? Tacy ludzie poświęcają tej pracy tyle czasu, że niejeden popukał by się w głowę i powiedział – jesteś wariat. Tak właśnie jest! Wielu tych ludzi, to pozytywni wariaci, którzy spełniają swoje marzenia. Poświęcają mnóstwo pieniędzy, zdrowia i czasu po to, aby wspiąć się wyżej i wyżej! Jeżdżą po całym kraju albo i całym świecie, bo poza pracą, właśnie w ten sposób spełniają swoja pasję. Po latach, taki fotograf ślubny dostaje tyle ofert, że postanawia podnieść stawkę wyżej i wyżej! Ponieważ to, na co harował 100 razy bardziej od pozostałych, w końcu wydaje owoc. Jak sami widzicie jesteśmy co raz bliżej odpowiedzi na pytanie ile kosztuje fotograf na wesele. Na koszt fotografa składa się wiele czynników
Ile kosztuje fotograf na wesele ? CENNIK
Profesjonalny fotograf ślubny prowadzi firmę i płaci podatki, a co za tym idzie taki fotograf nie może być tani bo nie wiele zarobi. UWAGA! Jeśli nie chcecie ryzykować, że fotograf jednak nie pojawi się na Waszym ślubie, to bierzcie profesjonalistę, który ma zarejestrowaną firmę! Na dzień dzisiejszy (to bardzo ważne, bo co roku ceny rosną),
Raczej nie polecam nikogo poniżej 4000 zł. Dlaczego?
Ponieważ polecam tych ze zbliżoną jakością i stawką do naszej, a poza tym działają legalnie. Pytajcie o możliwość wystawienia rachunku.
Nie oszczędzajcie na zdjęciach, które zostaną dla Was, Waszych dzieci i wnuków.
Na fotografa ślubnego wydaje się średnio 10% całego budżetu
Przy okazji powiem, że mówi się iż fotograf na wesele nie powinien przekraczać 10% wszystkich wydatków na wesele. Dlatego policzcie ile kosztuje wesele, które organizujecie i KONIECZNIE obejrzyjcie zdjęcia ślubne naszego autorstwa.
Jeśli uważasz, że udało mi się odpowiedzieć na pytanie ile kosztuje fotograf na wesele / jaki jest koszt fotografa na wesele , ale masz jeszcze jakieś pytania, to napisz je w komentarzu, a postaram się udzielić Ci na nie odpowiedzi. Sprawdź również inne porady ślubne.
Oferty pracy dla fotografów można znaleźć na stronie Jooble.
Bardzo dobrze napisane, lektura obowiązkowa dla przyszłych młodych par. Brawo za wysiłek włożony w napisanie tekstu.
Dziękuje Tomku, mam nadzieje, że trochę rozjaśni temat jakim jest fotograf ślubny na wesele i to ile kosztuje.
Stoję właśnie przed wyborem fotografa. Zdaję sobie sprawę, że praca jak każda -lekka nie jest, dobrze że przyjemna(bardzo cenię sobie środowisko artystyczne).Przyglądając się wszelkim ofertom jedyne co mnie odstrasza to nie tylko cena, lecz możliwość wyboru. Przedstawiane są mi pakiety standardowe, takie jak chcą wszyscy. Brakuje mi takiej swobody w możliwości wyboru. Bo może nie chce mieć 600 obrobionych zdjęć.Może chcę mieć 100 fajnych, naturalnych zdjęć.Nie przesadzonych na maksa, bez wszystkich efektów specjalnych. Jednakże zaufać i zlecić to profesjonaliście, a nie „cioci-kloci”. I teraz nie wiem czy szerszy pakiet to taniej czy pakiet skromniejszy to drożej bo jednak są koszty stałe, które Pan wymienił. Czy w obu przypadkach nie ma to znaczenia. Jestem ciekawa i dziękuję z góry za odpowiedź.
W naszym przypadku oddanie mniejszej ilości zdjęć to jedynie strata dla klienta, ponieważ cena się nie zmienia. Nasz czas pracy również się nie zmienia, ponieważ reportaż ślubny musi zawierać wszystko co istotne. Jedyne co wpływa na cenę to czas pracy, jednak są to niewielkie różnice ze względu na fakt, że nie bierzemy dużo mniejszych zleceń z uwagi na fakt, że musielibyśmy jednocześnie zrezygnować z ofert współpracy z parami, które chcą cały pakiet.
Ja rozumiem sprzęt fotograficzny jest drogi, programy do obróbki foto też kosztują, rozumiem lata praktyki, w których człowiek musiał się uczyć swojej drogi w fotografii. Ja to wszystko rozumiem. Rozumiem, że nie raz są to zarwane noce, poświęcanie weekendów rodzinnych na rzecz pracy. Rozumiem skąd takie ceny. Tylko problem zaczyna się kiedy odchodzimy od klasycznego polskiego wesela – powiedzmy jest tylko ślub cywilny (30 min) potem tylko obiad na którym nikt normalny fotografa nie będzie zabierał (zdjęcia cioci jedzącej kotleta chyba nie będą najbardziej udaną pamiątką) a potem wynajęcie fotografa na sesje plenerową. I nagle cena minimalna za w sumie 60 zdjęć (50 z ślubu cywilnego i 10 z pleneru) to kwota 2000 zł. O.o Tego już pojąć nie mogę, a gdy się człowiek pyta skąd taka cena to jest obraza majestatu. Bo jeśli rozumiem duże stawki przy klasycznych weselach gdzie fotograf jest cały czas i od przygotowań w domu, kościół, przez zabawę do późnej nocy i do tego sesja plenerowa – w tedy cena 3000 jest jak najbardziej zrozumiała dla mnie. To przy skromnych uroczystościach, takich jak moja cena 2000 zł to naprawdę już spora przesada,a niestety wielu fotografów nie ma w sobie pokory i nie dostosowuje się do klienta indywidualnie tylko robią masówkę. Czasem naprawdę trzeba się naszukać by znaleźć tego doskonałego fotografa, który robi piękne zdjęcia w rozsądnej cenie do czasu jaki musi im poświęcić.
Już Pani tłumaczę jak to wygląda w naszym przypadku. Ilość sobót w sezonie ślubnym w ciągu roku jest ograniczona, a fotograf musi zarobić, żeby przetrwać i żeby się rozwijać. Jeśli dostajemy zapytanie na taki ślub jak Pani tu opisała, to automatycznie rezygnujemy z możliwości robienia w tym dniu ślubu w pełnym pakiecie. Jeśli jakiś fotograf za standardową ofertę bierze np 4000zł, to decydując się na małe zlecenie zarobi połowę tego co zwykle na jednej sobocie. Gdyby to było zlecenie w tygodniu, to raczej na pewno byłoby większe zainteresowanie. To specyfika tego zawodu, że ograniczają nas ramy sezonu ślubnego i ilość sobót.
Akurat mój ślub ma się odbyć w piątek. Impreza jednodniowa, a większość ofert jakie dostałam przekracza kwotę 2000, a jedynie gdzie potrzebuję fotografa to urząd i plener później (w innym terminie do dogadania). Więc naprawdę nie rozumiem skąd taka kwota 🙂 w piątek zajmę takiemu fotografowi najwyżej 1 h. Dziękuję za odpowiedź na komentarz 😀 Jak pisałam rozumiem ceny w przypadku standardowych polskich ślubów, ale w moim przypadku nie dość, że nie wiem z czego taka cena ma wynikać (całość mojego wesela nie przekracza 10 tys więc jeśli nawet fotograf to 10% to….)to jeszcze większość fotografów zapytana dlaczego liczą sobie aż tyle (mogą przecież powiedzieć, że koszty sprzętu, programów do obróbki zdjęć, ZUS, podatki etc.) to wolą się naburmuszyć i być po prosu antypatyczna i szorstka w późniejszych odpowiedziach. A myślę, że klient ma prawo wiedzieć dlaczego za 60 zdjęć płaci tak dużą kwotę.
Dla Pani jest to godzina w Urzędzie i ewentualnie dwie na sesji plenerowej. Dla fotografa to dojazd tam i z powrotem x2. Razem 8h. To kolejne, przynajmniej dwie trzy godziny selekcji zdjęć. Kolejne 8h edycji. Z 3 godzin, które Pani widzi fotografa (pomijam wcześniejsze rozmowy i ustalenia – fotograf nie robi tego w ramach spotkania towarzyskiego, tylko już pracuje) zrobiło się 18-20 godzin pracy. 2000 zł na 20 to 100 zł na godzinę, minus podatek, amortyzacja sprzętu, wydruk zdjęć, ZUS daje mi średnio 58zł na godzinę. Czy to naprawdę taka wygórowana stawka?
To nie jest godzina w urzędzie. A gdzie dojazd i obróbka plus to nie są dwie godziny pleneru. Płaci się za zbierane przez fotografa latami doświadczenie. Do tego teraz piątek to również czas na inne wesela całodniowe bo społeczeństwo się zmieniło i organizuje się też w tym dniu więc jeżeli fotograf może zrobić wesele całodniowe zamiast tej przysłowiowej godziny w urzędzie to pójdzie na cały dzień żeby mieć 4000 utargu zamiast poniżej 2000. Konsultacje, odpisywanie na maile i rozmowy telefoniczne to tez jest czas pracy fotografa. Do tego zdjęcia ślubne są luksusem. Zbytkiem. Nie są konieczne.
Jestem po swoim ślubie. Mam udany film z wesela, ale jeśli chodzi o zdjęcia (a ponoć to mój konik, tym bardziej pluję sobie w brodę) – nie jestem aż tak z nich zadowolona. Bardzo żałuję, że nie wydałam na fotografa 500zł więcej niż planowałam – jestem pewna, że oddałby atmosferę ślubu i wesela jeszcze bardziej. Czuję po prostu niedosyt a wiem, że przecież ślubu i wesela nie powtórzę. Fakt, że na Fotografa mieliśmy założoną pewną kwotę i pod tym względem się wyrobiliśmy, ale Młodzi, sami organizując wesele, sami zobaczycie, że pod sam koniec pieniądze przestaną mieć znaczenie i będziecie walczyć z czasem. Poza tym na sam koniec, kiedy emocje opadną, będziecie chcieli wrócić do tych chwil i fajnie, żeby zdjęcia były PO PROSTU DOBRE. I byście byli z nich dumni. Mówię to ja, doświadczony człowiek.
PS: Film ślubny jest świetny i rekompensuje zdjęcia, ale niestety ich nie zastępuje.
Aniu bardzo Ci dziękuje za ten komentarz, który myślę, że wpłynie na nie jedną decyzję. 500zł więcej na fotografa to naprawdę nie jest dużo biorąc pod uwagę, że zdjęć już się nie zmieni:)
Bardzo dobrze napisany tekst, odrazu chciałoby się poczytać o tym jak powinien siebie wyceniać fotograf. Czy z 10 letnim stażem to już wysoka półka a z rocznym to niska? Czy zdjęcia naturalne w lesie to wysoka półka? Czy fotograf który idzie za trendami to fotograf z wysokiej półki,a ten który od 10 lat trzyma się swojego stylu to już słabeusz…? Można to odnieść do innej sztuki, np do muzyki. Czy np Pearl Jam który nie idzie za modą, a wciąż trzyma się swojego stylu i nie idzie za modą w MTV powinien mniej kasować za bilety?Pozdrawiam Michał Włodarczykhttps://michalwlodarczyk.pl
Moim zdaniem, to nie staż decyduje o „półce”, ale stosunek ceny do jakości i popyt na danego fotografa. Uważam, że fotograf nie powinien iść za trendami, a jedynie działać wg swojego poczucia estetyki. Ja np nie obrabiam zdjęć wg mody, ale wreszcie dotarłem do miejsca, w którym tak chcę pokazywać moje fotografie.
Wspaniale, ale w tym przerobionym zdjęciu na początku tekstu, z przygotowań panny młodej, uciął pan głowę druhnie. Czy to jest profesonalne?
Tak.
Tekst jest świetny. Idealnie pokazuje rozterki i fotografa i młodych. Trochę oczekuje się od fotografow ślubnych pracy na najwyższym poziomie za stawki fotoamatorów którzy nie zawsze gwarantują jakość reportażu ślubnego. Brawa za wyczerpanie tematyki.
WOW, sporo ważnych informacji dla przyszłych małżonków
Nie powiem, że się nie zgadzam, jednak oczekiwania ludzi są różne a co najważniejsze, aby te zdjęcia miał ochotę ktoś oglądać po latach. Póki co ja traktuję moje „usługi” jako hobby i nie biorę żadnych pieniędzy póki co 😉 Robienie zdjęć wbrew pozorom wcale nie jest łatwe a najczęściej zmorą są warunki oświetleniowe kolory wnętrz itp. Kiedyś zrobiłem gościnnie kilka zdjęć na studniówce córki, gdzie był podobno profesjonalny fotograf za którego podobno szkoła zapłaciła 20 tyś – czy to prawda ? Nie mam jak sprawdzić ale zdjęcia jego do moich ? Niestety fotograf się jak dla mnie ośmieszył, zdjęcia nie dooświetlone jak amatorskie. Innym razem na weselu, robiłem tak sobie tylko dla zabawy fotki, bo było to wesele mojej bratanicy i mieli też podobno profesjonalnego fotografa. Zdjęć po weselu nie zobaczyłem po za grupowym zrobionym pod słońce a na fb młodzi tylko publikowali zdjęcia które ja im przesłałem. Portfolio to moim zdaniem nie zawsze trafny sposób na weryfikację, lepiej się umówić na sesję przed ślubną i wtedy mamy pewność, że zdjęcia zobaczymy tego co nam je strzelał a nie które otrzymał od kolegi, puścił przez profesjonalny program do obróbki i opublikował. Ja też korzystam z programu ale tylko do wywołania plików RAW. Nie zawsze i mnie wychodzi, bo sam kiedyś spieprzyłem na imprezie 3/4 zdjęć i to była moja wina bo poszedłem na łatwiznę używając zbyt wysokie ISO ze względu na warunki oświetleniowe, czego nie było widać na małym ekranie aparatu a wykres pokazywał naświetlanie ok i gdyby nie trzeba było wyświetlać na ekranie monitora komputera a jedynie robić odbitki max 10×15 to nikt by się nie zorientował. Sprzęt kosztuje ale reportaż z wesela za 6 tyś zł to przegina na całego, no chyba, że cały tydzień fotograf musi jeździć z młodymi po świecie 🙂 Myślę, że należy uszanować również oczekiwania zleceniodawcy i nie narzucać swojej wizji „artystycznej” i tak samo nie być zachłannym. 🙂
6000 za zdjęcia ślubne to nie jest żadna przeginka bo po pierwsze są fotografowie którzy robią doskonale zdjęcia a po drugie są klienci dla których 6000 to mało i chcą mieć topowe zdjęcia. Foty grupowe pod słońce to nie jest żaden błąd tylko świadoma decyzja. Mierzymy światło z twarzy albo doświetlamy lampami.
Hej, ten wpis jest bardzo stary i jest jakiś problem z zaktualizacją. Spróbuje to ogarnąć
Bardzo ciekawy wpis. Planuje zrobić coś podobnego tylko jeszcze nie wiem kiedy. Kibicuje, ze PM coś zrozumieją o trudności i straconych sobotach które moglibyśmy poświecić dla żon, kochanek i dzieci. Do tego jeszcze dochodzi siedzenie przy komputerze co jest mega szkodliwe dla zdrowia. Chyba tyle na początek.
Świetny artykuł! Ciekawostka z tymi 10% budżetu – nie patrzyłam na to w ten sposób. Teraz stawki fotografów wydają mi się jeszcze niższe, skoro koszt całej imprezy przecież wynosi średnio dużo więcej niż 40.000 (czytałam gdzieś, że to była średnia kwota w Polsce ok. 8-10 lat temu)
Dzięki! Wpadaj na nasze insta:)
My już dawno nie focimy na weselach, bo noworodki tak się nam rozkręciy 🙂 Musimy taki post storzyć dla świadomości nowo upieczonych rodziców. Pozdrawiamy 🙂
Dobre podsumowanie. Dzięki za wpis!
Dobre podsumowanie jak to wyglada ale w dzisiejszych czasach wszystko sie szybko zmienia!
Jestem kompletnym laikiem więc zadam banalne pytanie. Co to znaczy obróbka a nie przeróbka? Jaka jest różnica?
obróbka pomaga wyeksponować pewne rzeczy na zdjęciu, a przeróbka zmienia w coś czego tak naprawdę nie było.