Cicha 23 na wesele, to miejsce absolutnie wyjątkowe. Czekałem na ten dzień, w którym w końcu się tam zjawię i po raz kolejny będę mieć szansę wykazać się jako fotograf w warunkach tak bardzo sprzyjających dobrej fotografii.
To jedno z tych zleceń w czasie których jestem tak długo na nogach, że aż odczuwam to później w odcinku lędźwiowym. Pracuje się tak dobrze, że szkoda byłoby coś przeoczyć. dlatego chodziłem po sali zanim jeszcze się wszystko zaczęło i próbowałem możliwie najlepiej uchwycić na zdjęciach piękno tego miejsca.
Moja uwagę zwróciło to, że w zasadzie to nazwa oddaje bardzo dobrze klimat – Cicha 23. Czułem się tam jak na Mazurach. Niby Marki, niby zaraz pod stolicą, a jednak sielsko i spokojnie.
Przygotowania ślubne Panny Młodej i Pana Młodego odbyły się w drewnianym domku oddalonym od sali jakieś 60 metrów? To tak na oko;) Domek niewielki, ale bardzo nastrojowy, z wdzięcznym tarasem na którym myślę, że dobrze pisałoby się ten wpis na naszej stronie.























































Msza Święta ślubna odbyła się w katedrze pw. Św. Michała Archanioła i Św. Floriana Męczennika w Warszawie. Dla zainteresowanych powiem, że dojazd był w porządku i jak sami zerkniecie na mapy google, to faktycznie takie rozwiązanie w przypadku ślubów kościelnych jest w porządku.
W samej katedrze byłem drugi raz jako fotograf ślubny i chyba w ogóle drugi raz w życiu. Wnętrze kościoła jest zjawiskowe. Po prostu nie da się tam „przejść” obojętnie. O samej mszy mogę napisać tyle, że była to dla mnie wielka radość widzieć ludzi, którzy tak bardzo przeżywają ten wyjątkowy dzień w życiu. Wzruszyłem się i znowu dotarło do mnie jak bardzo lubię być blisko tak przełomowych momentów.
Cicha 23 Mała Stajnia
Jak sami widzicie na zdjęciach, to miejsce jest po prostu czarujące. Po powrocie do domu mówiłem Natalii, że w zasadzie to z każdej strony wygląda świetnie. Na terenie „Cichej” są też dobre warunki do wykonania jakiejś mini sesji dla nowożeńców. Korzystając z optymalnych warunków pogodowych udało nam się zrobić dużo fajnych zdjęć, które uatrakcyjniają ten reportaż ślubny.






Ogień na parkiecie!






















































Let’s dance!































Miejsce, które żyje swoją opowieścią
Cicha 23 – to nie jest zwykła lokalizacja. To przestrzeń, która emanuje autentycznością. Stara stajnia, gdzieś na granicy miasta i natury, przypomina nam o czasach, kiedy budynki nie były tylko konstrukcjami z cegieł i betonu, lecz żywymi świadkami losów ludzi, ich radości i smutków. Te drewniane belki, stare cegły, one wszystko widziały, słyszały tysiące słów, były świadkami setek wydarzeń. A teraz, Drodzy Państwo, mogą stać się świadkiem Waszej historii.
Piękno w prostocie
Jest coś niezwykłego w prostocie tego miejsca. W erze, kiedy świat próbuje nas uwieść blaskiem i przepychem, Cicha 23 przypomina, że największe piękno kryje się w rzeczach najprostszych. Mała Stajnia nie potrzebuje złotych żyrandoli ani marmurowych kolumn. To natura i przestrzeń, która oddycha spokojem, tworzy tę magiczną aurę. Miejsce to przypomina mi o czasach, kiedy jeszcze jako młody aktor szukałem prawdy w każdym słowie, w każdym geście – i to właśnie w tej prawdzie kryła się siła.
Bliskość natury
Ach, gdybyście tylko mogli poczuć ten zapach! Świeża trawa, lekki wiatr, szum drzew… Cicha 23 to przestrzeń, gdzie człowiek wraca do korzeni. Wokół stajni rozciągają się łąki, a cisza przerywana jest tylko śpiewem ptaków. To w takim otoczeniu można na nowo odnaleźć harmonię. I czyż nie o to chodzi w dniu ślubu? By na chwilę zapomnieć o całym świecie i skupić się tylko na tej jednej osobie obok, na miłości, która łączy?
Mała Stajnia – miejsce z duszą
Kiedy wchodzisz do Małej Stajni, czujesz jej duszę. To nie jest kolejne nowoczesne wnętrze, ale miejsce, które żyje swoją własną historią. Drewniane ściany, stara podłoga, każdy szczegół opowiada coś innego. Jest to przestrzeń idealna dla tych, którzy szukają autentyczności. To miejsce, które nie potrzebuje upiększeń – jego piękno tkwi w jego surowości, w prawdzie, którą niesie.
Dlaczego Cicha 23?
Bo, Drodzy Państwo, w dzisiejszym świecie tak rzadko znajdujemy miejsca, które potrafią nas zatrzymać. Cicha 23 to miejsce, gdzie czas płynie inaczej. Gdzie każda chwila ma swoje znaczenie, gdzie można się zatrzymać i posłuchać… siebie nawzajem. W tej stajni, wśród przyrody, w ciszy, odnajdujemy to, co najważniejsze: bliskość, miłość i spokój.
Jeśli szukacie miejsca na Waszą sesję ślubną, które nie tylko będzie pięknym tłem, ale stanie się częścią Waszej opowieści – Cicha 23 – Mała Stajnia czeka na Was. Bo, jak to mówiłem na planie niejednego filmu: „Prawda jest najpiękniejszą ozdobą”.
A to miejsce, moi Drodzy, ma tej prawdy pod dostatkiem.
Zgadzam się, Cicha 23 to rzeczywiście miejsce z duszą, idealnie wpisujące się w modę na wesela w stylu rustykalnym i boho. Interesujący jest fakt, że lokalizacja tej przestrzeni daje poczucie odosobnienia i bliskości z naturą, mimo że znajduje się tak blisko miejskiego zgiełku. To z pewnością sprzyja tworzeniu autentycznych, niewymuszonych fotografii. Co do wnętrz, to wydaje mi się, że kluczową rolę odgrywa tu odpowiednie oświetlenie. Drewniane elementy i naturalne materiały są doskonałym tłem dla delikatnych światełek i lampionów, które dodają miejscu intymności i ciepła. Nie można też zapomnieć o tym, jak ważne jest wykorzystanie różnych poziomów oświetlenia – od podłogowych lamp po wiszące żyrandole – aby każdy kąt był odpowiednio wyeksponowany. Taka dbałość o detale sprawia, że Cicha 23 jest wyjątkowym miejscem nie tylko na ślub, ale też na wszelkiego rodzaju imprezy i spotkania. Można tu z łatwością zastosować różne style aranżacyjne, od nowoczesnego po skandynawski, i każdy z nich będzie wyglądał znakomicie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego reportażu z wesela w Cichej 23! To miejsce wydaje się być prawdziwą perełką dla fotografów ślubnych. Sama zawsze poszukuję wyjątkowych lokalizacji (ale bliżej mojej lokalizacji – pomorskie), które pozwalają uchwycić autentyczne emocje i stworzyć niepowtarzalną atmosferę na zdjęciach.
Twoje fotografie doskonale oddają charakter tego miejsca – połączenie rustykalnego uroku z nowoczesną elegancją. Widać, że Cicha 23 to nie tylko tło, ale integralny element opowieści o tym wyjątkowym dniu.
Bardzo podoba mi się, jak uchwyciłeś grę światła w różnych momentach dnia. Te miękkie, ciepłe tony idealnie komponują się z nastrojem wesela. Twoje zdjęcia naprawdę oddają atmosferę intymności i radości, jaka panowała wśród gości.
Jestem pod wrażeniem, jak umiejętnie połączyłeś reportażowe ujęcia z bardziej pozowanymi kadrami. Widać, że para młoda czuła się swobodnie przed obiektywem, co przełożyło się na naturalne i pełne emocji zdjęcia.
Doceniam też Twoje oko do detali – te drobne elementy dekoracji, kwiaty itd – wszystko zostało uchwycone z dbałością o kompozycji